„Cierpienie uczy mądrości.”
„Ostatnią
rzeczą, jakiej spodziewamy się po innych, jest ostatnia rzecz, którą robią,
zanim nauczymy się im nie ufać.”
Łzy. Towarzyszą nam w chwilach smutnych, ale też w tych
szczęśliwych. Jedni płaczą często przez swoją wrażliwość, innym uronienie
choćby jednej łzy sprawia wiele trudności. A co zrobić, jeśli płakanie jest nam
zabronione?
Po stracie matki, która zginęła w tragicznym wypadku
samochodowym, życie siedemnastoletniej Eureki Boudreaux legło w gruzach.
Dziewczyna nie wie, jak poradzić sobie z szarą rzeczywistością, która
przytłacza ją z każdej strony. Śmierć ukochanej osoby sprawiła, że dziewczyna
próbuje popełnić samobójstwo, po czym trafiła do szpitala psychiatrycznego, a
następnie jest pod stałą opieką psychiatry. Życie pod jednym dachem z ojcem,
jego nową żoną oraz młodszym rodzeństwem niczego jej nie ułatwia. Istnienie nie
ma dla niej sensu. Aż do dnia, w którym jej świat przewraca się do góry nogami.
Wtedy to Eureka poznaje tajemniczego chłopaka, który pojawia się znikąd.
Szczególną uwagę przyciągają jego morskie oczy, które działają na nią
hipnotyzująco. Nastolatkę ogarnia fala uczuć, która spowodowana jest pojawieniem
się Andera w jej życiu, a której dziewczyna sama nie rozumie. Nie jest to
jednak jedyna rzecz, której nie rozumie, bowiem matka zostawiła jej w spadku
trzy rzeczy: starą księgę w dziwnym języku, „kamień gromu” i naszyjnik z
kamieniem lapis lazulit. Eureka próbuję rozszyfrować sekrety matki, jednak gdy
już to zrobi, jej życie zmieni się na zawsze.
„Łza” to pierwsza
część nowej serii, stworzona przez autorkę „Upadłych” – Lauren Kate. Książka zabiera nas do Luizjany, gdzie młoda
dziewczyna walczy ze swoimi wewnętrznymi demonami. Jednak nie jest to jej
najmniejszy problem. Jak się okazuje musi zmierzyć się ze swoim przeznaczeniem,
które swój początek ma w starożytności. Autorka w wydarzenia z teraźniejszości
wplata mityczne elementy takie jak zaginiona Atlantyda. Dzięki temu zabiegowi
wykreowany świat jest barwniejszy i bardziej urzekający.
Lauren Kate wciąga w swoją opowieść już od samego początku,
a wszystko to dzięki znakomitemu prologowi, który podsyca naszą ciekawość co do
dalszych zdarzeń. Ta krótka część książki pozwala nam dowiedzieć się czegoś o
Tragarzach Ziarna z punktu widzenia Andera i o tym, jak postrzega on Eurekę. Dalsze wydarzenia
poznajemy oczami Eureki, co ułatwia nam utożsamienie się z bohaterką.
Co do bohaterów, to nie są oni jakoś specjalnie intrygujący,
jednak naprawdę można ich polubić. Eureka jest niezwykle kruchą nastolatką,
która z powodu straty matki odrzuca od siebie innych. Brak jej chęci do życia,
przez co tak trudno jest jej wrócić do dawnych czynności jak np. bieganie. Poza
tym można powiedzieć, że wszyscy dawni znajomi się od niej odwrócili, z
wyjątkiem Cat i Brooksa. Ta pierwsza to z natury kusicielka. Uwielbia uwodzić
chłopców i nie ma żadnych kompleksów. Mimo tego jest inteligentną dziewczyną.
Natomiast Brooks jest tym kochającym i wspierającym przyjacielem. Z całych sił
stara opiekować się Eureką, by ta ponownie nie pogrążyła się w depresji. W
trakcie akcji książki chłopak przechodzi transformacje i staje się czarnym
charakterem. Jest jeszcze nasz drogi Ander. Chłopak pojawia się zawsze w
niespodziewanych momentach. Jest niezwykle tajemniczy. Jak się później okazuje
młodzieniec należy do Tragarzy Ziarna, jednak mimo swojego pochodzenia próbuje
ratować Eurekę przed swoją rodziną.
„Łza” to bardzo interesująca powieść. Autorka wie jak
zaciekawić czytelników. Książka wciąga od pierwszych stron i sprawia, że jej
przeczytanie zajmuje nam kilka godzin. Pomysł z wątkiem dotyczącym łez jest jak
najbardziej trafiony i nie dający spokoju od samego początku. Ja już czekam na
kolejną część tej wspaniałej serii.
10/10
Czytałam i recenzowałam tę książkę, i choć mi się podobała, wystawiłam jej ciut niższą ocenę. Czekam teraz na ciąg dalszy :))
OdpowiedzUsuńJa również czekam i mam nadzieję, że pojawi się jak najszybciej :D Co do oceny to kwestia gustu, ja osobiście lubię te klimaty :)
UsuńDodaję do obserwowanych i zapraszam ponownie :>