"Po co żyć, kiedy nie pozwalają ci korzystać z życia?"
"Tak samo bywa z ludźmi: nawet tych twardych i nieustępliwych da się nagiąć do swojej woli. To tylko kwestia odpowiedniego nacisku."
Każde małżeństwo marzy o tym, aby w
ich związku wszystko się układało, potomstwo było zdrowe, a pieniędzy nigdy nie
brakowało. Ale bywa też tak, że marzenie pozostaje tylko marzeniem. Kiedy sypie
się jedno, stopniowo zaczyna sypać się wszystko. Książka Jodi Picoult pt. „Krucha jak
lód” jest na to świetnym przykładem.
Pierwsza córka Charlotte O’Keefe
urodziła się zdrowa i silna. Niestety, ta druga nie miała już tyle szczęścia.
Wraz ze swoim drugim mężem Seanem, Charlotte przez długi okres czasu starała
się o dziecko, a pomagała im w tym jej najlepsza przyjaciółka która była
ginekologiem. Wkrótce okazuje się, że wymarzone dziecko będzie sporym
problemem, ponieważ mała Willow choruje na OI, czyli wrodzoną łamliwość kości,
przez którą zwykłe kichnięcie staje się niebezpieczne. Leczenie dziewczynki sprawia, że małżeństwo
popada w rosnące z każdym dniem długi. Czy gdyby wiedzieli o chorobie dziecka,
to zdecydowaliby się na aborcję? Czy pieniądze, tak potrzebne Willow, sprawią,
że Charlotte i Sean pozwą przyjaciółkę o błąd w sztuce lekarskiej?