Zdanie na temat tego, czy świat duchów istnieje naprawdę,
jest podzielone. Nie mniej jednak temat ten często wykorzystywany jest przez
pisarzy. Jeżeli interesują nas te klimaty, to warto zapoznać się z książką Katharine Marsh pt. „Nocny Włóczęga”,
która prezentuje bardzo dobre połączenie świata duchów z mitologią.
Po tym jak 14-letni Jack przeżywa wypadek samochodowy, zaczyna
widzieć duchy. W ten sposób poznaje Euri, z którą schodzi do podziemnego świata Nowego Jorku. W ten sposób dostaje szansę odnalezienia
matki, która zmarła przed 8 laty. W czasie swojego pobytu wśród zmarłych,
chłopak musi uciekać przed strażnikami, co raz bardziej przywiązuje się do Euri
oraz poznaje prawdę o tym, jak jego ojciec poznał matkę. Jack próbuje też
znaleźć odpowiedź na pytanie: W jaki sposób można wydostać zmarłego z podziemi,
tak jak to próbował zrobić Orfeusz? Czy tym razem ta historia się powiedzie?
„Nocny Włóczęga” to bardzo fajna historyjka o chłopcu i jego
zdolności do widzenia duchów. To też ciekawa opowieść o przyjaźni, błędach,
których nie można naprawić i wartości ludzkiego życia. Autorka w dosyć ciekawy
sposób połączyła podziemny świat duchów z mitem o Orfeuszu i Eurydyce, dzięki
czemu nasza ciekawość co do tego, czy książka skończy się w ten sam sposób co
mit, jest z każdym rozdziałem co raz bardziej podsycana.
Moją uwagę w tym utworze skradła Euri, a nie główny bohater. Jest ona bardzo tajemniczą dziewczynką i początkowo nic o niej nie wiemy oraz o tym jak umarła. Można jednak zauważyć, że gdyby tylko mogła, przeżyłaby swoje życie od nowa.
Moim zdaniem plusem są też stosunkowo krótkie rozdziały i prosty język. Wadą jest to, że „Nocny Włóczęga” jest zbyt krótką lekturą… na max 2 wieczory. Mimo tego uważam, iż ta książka spodoba się nie tylko fanom duchów.
Moim zdaniem plusem są też stosunkowo krótkie rozdziały i prosty język. Wadą jest to, że „Nocny Włóczęga” jest zbyt krótką lekturą… na max 2 wieczory. Mimo tego uważam, iż ta książka spodoba się nie tylko fanom duchów.
8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witam :D
Bardzo mi miło, że odwiedzasz mojego bloga.
Zachęcam do komentowania.
Pamiętaj o zachowaniu pełnej kultury!
Mam nadzieję, że jeszcze tu wrócisz.
Pozdrawiam!